Ceny mieszkań w Europie w III kwartale 2023 roku na tle Polski
W 10 krajach UE ceny mieszkań w III kwartale 2023 r. nie wzrosły. Polska jednak do takich krajów nie należy. Ceny mieszkań w Polsce nie tylko wzrosły w trzecim kwartale, ale były też najwyższe w całej UE.
W 10 krajach UE ceny mieszkań w III kwartale 2023 r. nie wzrosły. Polska jednak do takich krajów nie należy. Ceny mieszkań w Polsce nie tylko wzrosły w trzecim kwartale, ale były też najwyższe w całej UE.
Ceny mieszkań w Polsce
Do najważniejszych wskaźników w gospodarce zaliczają się ceny mieszkań. Gdy są zbyt wysokie, płodność i jakość życia spadają. Doskonałym przykładem mogą być takie kraje jak Korea Południowa, Chiny czy Kanada. Ceny mieszkań w tych krajach wzrosły tak bardzo, że liczba urodzeń wyraźnie spadła.
W Polsce temat ten budzi wiele kontrowersji i często stanowi ważny element dyskusji politycznych. Bardzo często tematem dyskusji jest wzrost cen mieszkań w Warszawie. To właśnie to miasto (wraz z Sopotem) jest symbolem problemów z cenami mieszkań w Polsce. Jednak, jak pokazują liczne analizy, na rynku mieszkaniowym w Polsce nie ma bańki cenowej. Wysoka cena nieruchomości wynika ze zbyt małej podaży.
Zwiększanie przystępności cenowej mieszkań jest ważnym elementem wielu programów politycznych. Mieszkanie+, Mieszkanie dla młodych, kredyt 2% – to hasła, które w ostatnich latach krążą w mediach. Sugeruje to, że temat ten jest istotny dla wyborców. Jednak, jak pokazuje praktyka, wyniki ostatnich rządowych programów mieszkaniowych nie są imponujące.
Ceny domów w Polsce rosną szybciej niż w jakimkolwiek kraju w UE
Eurostat systematycznie publikuje nowe dane o cenach mieszkań w krajach UE. Najnowszy raport nie pozostawia złudzeń – dynamika cen mieszkań w Polsce jest bardzo wysoka. W III kwartale 2023 roku ceny mieszkań w Polsce wzrosły o 4,5% w porównaniu do kwartału poprzedniego. To najwyższy wynik w całej Unii Europejskiej.
Rumunia zajęła drugie miejsce ze wzrostem o 3,4%. W Danii wzrost wyniósł 3,1%, co dało jej 3. miejsce w tym rankingu. Ceny nieruchomości wzrosły o ponad 2% w Bułgarii, Hiszpanii i na Litwie. Podwyżki cen odnotowano w 19 krajach.
Jednocześnie w pozostałych krajach w III kwartale 2023 r. nie nastąpił wzrost cen mieszkań.
We Włoszech ceny pozostały bez zmian, natomiast w 7 krajach spadły. Największy spadek miał miejsce w Luksemburgu – 6,3% (kw/kw). Spadek cen odnotowano także w Finlandii (-2,7%), Niemczech (-1,4%), Łotwie (-0,9%), Szwecji (-0,4%), Węgrzech i Estonii (-0,3%). Oznacza to, że spadek dotyczy niemal wyłącznie krajów bałtyckich.
Dlaczego ceny mieszkań w Polsce rosną?
Częściowo jest to spowodowane poprawiającą się sytuacją gospodarczą. W pierwszym kwartale 2023 roku ceny w Polsce przestały rosnąć (a nawet zaobserwowano niewielki spadek), zaczął mijać szok wywołany wydarzeniami na Ukrainie i kryzysem energetycznym.
Spadek inflacji doprowadził do pierwszej obniżki stóp procentowych. To spowodowało rozwój rynku nieruchomości. Większa dostępność kredytu pozytywnie wpłynęła na popyt na nowe mieszkania. To, zgodnie z prawem podaży i popytu, powoduje wzrost ceny. Nie bez istotnego wsparcia ze strony rządowego programu „Bezpieczna Pożyczka 2%”. Zaczęło się to dopiero w trzecim kwartale 2023 roku.
W Polsce wzrost wartości nieruchomości rok do roku (w porównaniu do III kwartału 2022 roku) wyniósł 9,3%. Tym samym Polska odnotowała drugi co do wielkości wzrost cen mieszkań w Europie. Ceny wzrosły najbardziej w Chorwacji, gdzie wzrosły o 10,9% (r/r). Biorąc pod uwagę malejącą dynamikę cen w Chorwacji i rosnącą w Polsce, można założyć, że w czwartym kwartale polskie ceny będą rosły szybciej rok do roku. Bułgaria (+9,2%), Portugalia (+7,6%) i Słowenia (+5,7%) również przodują we wzroście cen mieszkań rok do roku. Największe spadki odnotowano w Luksemburgu (-13,6%), Niemczech (-10,2%) i Finlandii (-7,0%).
Jak widać różnice są znaczne. O ile ceny mieszkań w Polsce wzrosły o prawie 10%, o tyle w Niemczech spadły o 10%.
Ceny mieszkań w Polsce w długim okresie
Jeśli jednak spojrzymy na dynamikę cen w dłuższej perspektywie, okaże się, że w Polsce nie jest ona aż tak wysoka. Eurostat obliczył stan cen mieszkań w Unii Europejskiej w stosunku do 2010 roku. Najwyższy wzrost w latach 2010-2023 odnotowano w Estonii. Ceny mieszkań wzrosły o 210%. Mówiąc najprościej, jest ich obecnie 3 razy więcej niż w 2010 roku.
Oprócz Estonii na czele znajdują się także inne kraje postkomunistyczne. Drugie miejsce przypadło Węgrom, gdzie ceny mieszkań wzrosły o 185%. Mieszkania na Litwie stały się o 158% droższe. W ostatnim kraju bałtyckim, czyli na Łotwie, ceny wzrosły o 141%. Ponad 2 razy droższe od mieszkań w Austrii, Czechach i Luksemburgu.
Większy niż w Polsce wzrost cen mieszkań w tym okresie zaobserwowano także w Portugalii, Bułgarii, Słowacji, Szwecji i Niemczech. W Polsce ceny wzrosły o 73%. Wskaźnik ten nie jest zatem w żaden sposób wyjątkowy, a wzrost cen mieszkań w Polsce na przestrzeni ostatnich 14 lat można wręcz uznać za stosunkowo niski (w porównaniu do krajów o podobnym PKB).
Tylko w Grecji i we Włoszech ceny mieszkań nie wzrosły od 2010 roku
W dwóch krajach ceny nieruchomości są obecnie niższe niż w 2010 r.: Włochy i Grecja, przy czym najnowsze dostępne dane dla Grecji sięgają 2022 r. Kraje o najniższych cenach mieszkań to Cypr, Hiszpania, Rumunia, Francja, Belgia i Dania.
Co ciekawe, ceny wynajmu w Polsce rosną bardzo szybko. Ich dynamika jest niemal taka sama, jak w przypadku cen mieszkań. Podwyżki czynszów zanotowano jedynie w Irlandii, na Litwie i w Estonii.
Wykorzystane materiały z serwisu forsal.pl
Jak czytać polskie ogłoszenia o nieruchomościach